Jesień życia to WMW. Czytaj: wszystko mi wolno. Robię tylko ...
Jesień życia to WMW.
Czytaj: wszystko mi wolno.
Robię tylko to, na co mam ochotę
Jest z nami trochę tak jak z człowiekiem, który musi przebiec morze pływającej kry. Nie wolno mu odpocząć, nigdzie nie może stanąć na dobrze, gdyż utonąłby wtedy, po pierwszym skoku, w przepaści, W morzu bez dna. Musi ciągle wypatrywać następnej kry, iść nieustannie, nad przepaścią pod nogami, w s stronę lądu, który - o tym jednym wie - jest przed nim.
Nikt nie rozdaje bogactw tak hojną ręką jak zaszczuty zwierz.
Tylko nasze własne oczy zapłaczą nad nami.
Może rzeczywiście dopiero po ciężkim kryzysie człowiek poznaje siebie naprawdę, może trzeba dostać w kość, żeby zrozumieć, czego właściwie chce się od życia.
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie,kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma.
Ludzi dobrych i złych wciąż przynosi wiatr.
Ludzi dobrych i złych wciąż zabiera mgła.
Takich dwojga jak nas troje nie ma nawet jednego.
Kolory były z telewizji i światło świata przepadało w nich bez śladu.
Nigdy nie przegapiaj okazji, by się zamknąć.
Knucie intryg jest zaledwie przebiegłością, nie inteligencją.