
Nauczyłam się mówić "nie" przez szacunek dla ważniejszego "tak" w ...
Nauczyłam się mówić "nie" przez szacunek dla ważniejszego "tak" w moim życiu.
Śmierci boją się tylko ci, którzy nigdy naprawdę nie żyli.
Nie bądź jak reszta, którzy twierdzą, że żyją, a są tylko biologicznie aktywni. Ceną za życie, nie jest przebywanie w jak najdłuższym okresie, ale ekspresja najlepszego, co mam do zaoferowania.
Nie przywiązywać się do żadnego człowieka, chociażby najmilszego, każdy człowiek jest więzieniem i cieśnią.
Pasterze to naród obłąkany.
Tak to już jest z odległością: albo sprawia, że oddalasz się od kogoś, albo uświadamia ci, jak bardzo go potrzebujesz.
To właśnie interpretacja niszczy związek. Niewłaściwa interpretacja.
Życie jest jak umiejętne wyrwanie zęba.Cały czas myślisz, że to najważniejszedopiero przyjdzie, gdy nagle spostrzeżesz,że już po wszystkim.
Najgorszą chorobą nie jest trąd czy gruźlica, ale świadomość, że jest się nikomu niepotrzebnym, przez nikogo nie kochanym, przez wszystkich opuszczonym.
Bezwzględne zło wywołuje konieczność istnienia bezwzględnego dobra.
Jedno życie, a można je prowadzić na tak wiele sposobów.