Nauczyłam się mówić "nie" przez szacunek dla ważniejszego "tak" w ...
Nauczyłam się mówić "nie" przez szacunek dla ważniejszego "tak" w moim życiu.
Życie oferowało możliwość wyboru, a wartość wszystkich oceniało się po tym, czy mają odwagę, bezczelną determinację, by złapać szansę i nie wypuścić jej z uścisku.
Królik ma szansę uratować życie tylko wtedy, gdy wyjdzie naprzeciw lisowi.
Dzięki Tobie i kilku Twoim nutom bez trudu powracam do tego świata.
Jeszcze gorsze od porażki jest poddanie się hańbie i zniewoleniu bez walki.
Może rzeczywiście dopiero po ciężkim kryzysie człowiek poznaje siebie naprawdę, może trzeba dostać w kość, żeby zrozumieć, czego właściwie chce się od życia.
To ty panujesz nad swoim umysłem. Nie pozwól mu ,by on panował nad tobą.
Aby zbudować coś nowego,trzeba zniszczyć stary porządek.
Gdyby się zawahała, zaczęłaby wątpić, a wątpliwości mogłyby okazać się jej zgubą.
Nie ma na świecie tak mocnej potęgi, jak wola człowieka, który wie, co chce i idzie za tym niezłomnie, mimo wszystko.
Człowiek zawsze może wstąpić
na lepszą drogę – póki żyje.