Wierzymy w to, w co chcemy wierzyć.
Wierzymy w to, w co chcemy wierzyć.
Jak niewiele potrzeba, aby z ratownika stać się ratowanym.
Brak nadziei jest chorobą silniejszą niż ta,
która odebrała życie Aby. Ponieważ dotyka serca
na to nie ma szczepionki, nikt nie jest odporny.
Wiosną łatwiej jakoś podejmować decyzje.
Rozrywek nigdy za wiele, a spokojne życie odbiera mi inwencję i dobry humor.
Życie to jest krótkie, skrzynia pełna... momentów radosnych i smutnych.
Ciężar staje się lżejszy, jeśli go z kimś dzielisz.
Zawsze trzeba działać. Źle czy dobrze, okaże się później. Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.
Smutek jest zębatą istotą i powraca, kiedy tylko wypowie się szeptem jego imię.
Nie jesteśmy tym, co nam się przydarzyło. Jesteśmy tym, kim postanowimy być. Mniejsza o to co było, większa o to, jak się na to zareagowaliśmy. I jeszcze większa o to, co zrobimy dalej. To jest sprawiedliwość i wybór.
Kiedy zauważysz w kimś coś pięknego, powiedz mu. Tobie zajmie to kilka sekund, a w nim może zostać do końca życia.