
Nic tak nie uszlachetnia jak sentyment rodzinnej jedności.
Nic tak nie uszlachetnia jak sentyment rodzinnej jedności.
(…) płaczem kary się nie zmniejszy, a śmiechem długów nie narobi.
Co źle znosisz, będziesz dobrze znosił: przywyknij tylko.
Życie to nie bajka o szczęśliwym zakończeniu, ale baśń, w której każdy dzień jest nowym rozdziałem. Nie zawsze jest łatwo, ale właśnie to jest piękne. To dziki i nieprzewidywalny scenariusz, na który nie mamy wpływu. Ale to właśnie sprawia, że jest takie ciekawe.
To nie publiczność podąża za nami, tylko my podążamy nieświadomie za publicznością.
Dobry sposób na pozbycie się fałszywych pieniędzy: oddać je na tacę w kościele.
Nie rozumiem ludzi, którzy sami ze mnie zrezygnowali, odepchnęli mnie i zerwali kontakt, a potem wracają i są zdziwieni, że już na nich nie czekam.
Cnota skarb wieczny, cnota klejnot drogi.
Ty nie potrzebujesz wcale mnie. Potrzebujesz kogoś, kto będzie Cię nieustannie głaskał słowami, kto otuli Cię puchową kołdrą i przykryje szklanym kloszem. A ja nie umiem nie ranić, ja wydrapuję oczy słowami, rozrywam duszę milczeniem i kocham, kocham tak mocno, że wszelkie szklane klosze przy mnie pękają.
Kochać jest łatwo, jest to uczucie nader pospolite, ale rozumieć... jakie to rzadkie!
Tak pewne jak truskawka u niedźwiedzia w tyłku.