
Była to wątroba, którą doktor Larch szanował o wiele bardziej ...
Była to wątroba, którą doktor Larch szanował o wiele bardziej niż duszę.
Musi być ktoś, kogo nie znam, ale kto zawładnął Mną, moim życiem, śmiercią, tą kartką.
Bezsenność z powodu bogactwa wyczerpuje ciało, a troska o nie oddala sen.
Człowiekowi najtrudniej znieść, że już nic od niego nie zależy.
[...] posiadanie dziecka specjalnej troski jest prawdziwym wyróżnieniem.
Radę, którą dajesz drugiemu, zastosuj również do siebie.
Komu w drogę, temu teraz.
Klnę, bo boli. Płaczę, bo nie daję już sobie rady.
Życie to nie film. Życie to ból.
U naczelnych najważniejszy jest dotyk.
Powoli wypływałam na powierzchnię czarnego jak smoła snu.