
W mieście sny nie służą człowiekowi. Zależy też jakie miasto. ...
W mieście sny nie służą człowiekowi. Zależy też jakie miasto. Im większe, tym gorsze sny.
Ale cóż mogłem powiedzieć, przerażała mnie tą swoją chęcią życia.
(...) daj mi słowa, które nadadzą znaczenie naszym oddechom, które rozproszą samotność, czy do końca życia będę zmuszona szukać znaków?
A ludzie rzekną, że nieba szaleją,A nieba rzekną: że przyszedł dzień Wiary.
Zgoda na własną śmierć pozwala odnaleźć główny nurt życia.
Gdy wiatr nie służy, do wioseł trzeba.
Nic się nie da zmienić: statystycznie wypada jedna śmierć na jednego człowieka.
Nic nie jest warte życia...
Życie niesie niewyobrażalne możliwości. Tylko najpierw trzeba wykonać pracę.
Łatwiej zmyć krew niż wspomnienia.
Jakby mnie tak wychowano jak ją, to przynajmniej miałybyśmy teraz równe szanse.