(...) sprawiedliwość z pewnością nie jest przeciwnikiem dla przemocy.
(...) sprawiedliwość z pewnością nie jest przeciwnikiem dla przemocy.
Wiele trzeba mocy, by umieć żyć wiedząc,jak bardzo życie i niesprawiedliwość są z sobą złączone.
Nie ma na tym świecie takiego kłopotu, którego nie dałoby się wyleczyć gorącą kąpielą,
szklaneczką whisky
i modlitewnikiem.
Wystarczy tylko się uśmiechać, by ukryć zranioną duszę, i nikt nawet nie zauważy, że cierpisz.
I nie wierzę, że nie żyjesz. Musisz żyć, skoro wciąż cię czuję.
Ludzka zawiść nie ma granic. Tego się nie leczy. Nie ma na to żadnej rady - poza taką, by zwyczajnie nie zwracać uwagi na takich ludzi. Im mniej ludzie wiedzą o naszym życiu, tym jest ono spokojniejsze. Szkoda tylko, że czasem inni sami sobie dopowiadają naszą historię, chociaż pojęcia o niczym nie mają.
W życiu możesz liczyć najwyżej na to, że reszta świata o tobie zapomni.
Mnie nie podejrzewa nikt. Gdyż nikt nie wie, kim jestem.
Przychodzą takie chwile, że nie wiem już, co z sobą zrobić. Kiedyś pomyślałam, wsiądę w pociąg i przyjadę do ciebie. Ale to przecież o wiele za późno, o lata za późno, o całe życie za późno.
Gdy jesteś zły licz do czterech, gdy jesteś bardzo zły, klnij.
Mój ojciec w chwili śmierci był spokojny; to ja szalałam.