
Boję się zmian, a jednocześnie mam wielką ochotę przeżyć coś ...
Boję się zmian, a jednocześnie mam wielką ochotę przeżyć coś nowego.
Sztuka jest zaiste nie chlebem, lecz winem życia.
"Czy kiedykolwiek się zastanawiałaś, ile tak naprawdę osób było dla Ciebie ważnych? Mam na myśli ludzi, którzy coś zmienili w Twoim życiu. Zwykle jest ich bardzo mało.
Tak wiele jest łez, które przelaliśmy w związku z czymś, czego wcale nie zaznaliśmy, tak wiele strachu, tyle niepewności, które są jedynie rezultatem naszych spekulacji na temat tego, co przyszłość ma dla nas w zanadrzu.
Mam w swoim życiu taką osobę, na widok której mimo wszystko zawsze się uśmiecham.
Czasami z tych niespodziewanych zdarzeń wynikają najlepsze rzeczy.
Życie nie ustaje w zadziwianiu nas ironią.
Być chrześcijaninem jest czymś bardzo wielkim albo niczym.
Usiądź, przypomnij sobie dawne lata, pomyśl nad nimi, a zdasz sobie sprawę, jak bardzo się od tamtego czasu zmieniłeś...
Nieznośna polaryzacja. Obcość-bliskość nie do pogodzenia ze sobą.
Nie sposób być ojcem lub matką, nie powodując niekiedy łez.