Roztropne i ostrożne myślenie to sanktuarium mądrości.

 Chyba łatwiej się żyło, gdy mniej się widziało, czuło i rozumiało

 Kłopoty są po to, żeby je usuwać.

 Stres po rozwodzie porównywalny jest podobno ze stresem po śmierci najbliższej osoby.

 Wygląda bardziej na gwiazdę hospicjum niż ekranu.

 Uczuć nie da się zmienić. Można je zaakceptować lub się z nimi pogodzić.

 Ale to przecież nie była zwykła wstążka. To była wstążka zawiązana z myślą o mnie.

 Pokora jest łatwiejsza dla tego, który w życiu coś zrobił, niż dla tego, który nie zrobił nic.

 Pani nawet nie wie, jak wlecze się czas tym, którzy czekają.

 Życie jest jak pudełko czekoladek. Nigdy nie wiesz, na co trafisz.

 Nie ścigaj człowieka, który postanowił od Ciebie odejść. Nie proś, żeby został. Nie błagaj o litość. On pojawił się w Twoim życiu tylko po to, żeby obudzić w Tobie to, co było uśpione. Muzykę, z której nie zdawałaś sobie sprawy. Jego misja jest zakończona. Podziękuj mu i pozwól odejść. On miał tylko poruszyć strunę. Teraz Ty musisz nauczyć się na niej grać.