
Pierwszy rzadko kiedy rozumie ostatniego.
Pierwszy rzadko kiedy rozumie ostatniego.
Jak jesteś miła to zazwyczaj dostaniesz po dupie, bo za miłą przecież nie można być. Ludzie zaraz Cię zjedzą. Jak jesteś asertywna, to powiedzą, że jesteś suką. Jak jesteś szczera, to połowa ludzkości Cię znienawidzi. Jak prześpisz się z facetem to jesteś dziwką, a jak tego nie zrobisz to albo jesteś lesbijką, albo coś jest z Tobą nie tak. Jak się do kogoś nie odzywasz, bo chwilowo potrzebujesz samotności , to oskarżają Cię, że masz kogoś w dupie i sypie się lawina pretensji i żali. Jak wychodzisz poza ogólnie przyjęte schematy, to większość nazwie Cię hipokrytą. Jak nic nie mówisz, to zostaniesz mrukiem. Jak za dużo gadasz, to usłyszysz, że strzępisz językiem niepotrzebnie. Jak zajmiesz się przede wszystkim swoim życiem, to jesteś egoistką. Jak zadzwonisz do faceta, to się narzucasz, a jak nie zadzwonisz to usłyszysz, że o nim nie myślisz i go nie kochasz. Jak wiele rzeczy zrobisz dobrze, a raz jedną źle, to ludzie zazwyczaj dostrzegą tylko to co zrobiłaś źle.
Kocham ludzi, którzy obgadują mnie za plecami i myślą, że się nie dowiem.
Życie to nie jest posiadanie dobrego układu kart, ale dobrze grać złym układem. Nasz los ma na tyle mało znaczenia, na ile potrafimy się do niego przystosować.
Życie jest jak grająca melodyjka, którą każdego dnia na nowo odkrywamy. Jest jak niekończąca się symfonia, która na każdym kroku zaskakuje nas nowymi dźwiękami. Nie zawsze jest łatwo, ale każda trudność to kolejny dźwięk, który sprawia, że nasza symfonia jest unikalna i niepowtarzalna.
Jeśli bohaterstwo śmierci jest do zupełności cnót narodowych potrzebne, to już je posiadamy. Teraz trzeba postarać się o inne, mniej poetyczne, ale korzystniejsze: o bohaterstwo umiejętnego życia.
Kiedy życie zapędza cię do narożnika - powtarzał zawsze - kontratakuj!
Posiadanie miękkiego serca należy równoważyć twardością dupy...
Być może przeznaczenie nie istnieje, ale powinno istnieć.
Czy od śmieszności do podniecenia jest tylko mały krok?
Nikt nie lubi zabijać, ale jest rozkaz i koniec. Nie było tu metafizycznych rozterek.