Co mogę powiedzieć o życiu? Że rzecz to w sumie ...
Co mogę powiedzieć o życiu?
Że rzecz to w sumie dość długa.
Tylko nieszczęście budzi we mnie zrozumienie.
Ale póki ust nie zatka mi gliniasta gruda.
będzie się z nich rozlegać tylko dziękczynienie.
...jak się już było na Księżycu, to gdzie jeszcze można pójść?
Nie ma gorszego zła od
pięknych słów, które kłamią.
...czasem słowa nie mieszczą w sobie uczuć, które próbujemy w nie wlać.
Obietnica to nie tylko słowa.To gesty, spojrzenia, przyzwolenie na bliskość.
Po prostu nie chcę być częścią życia innych ludzi.
Każdy mężczyzna jest bezbronny. Trzeba tylko odkryć jego kryptonit.
Pierwszy sekret szczęścia to emocjonalna niezależność. Wiesz, co mam na myśli? Nie można oczekiwać, że szczęście da ci druga osoba, albo że ona uczyni cię szczęśliwą. Nie możesz nawet oczekiwać, że pozwoli ci być szczęśliwą, jakbyś musiała prosić o pozwolenie czy coś. Trzeba swoje szczęście stworzyć samemu, w środku i nie pozwolić, by ktokolwiek je tknął albo odebrał.
Trzeba brać to, czego się pragnie. Zapłacić cenę i nie tracić czasu na skrupuły.
Twarz jego przypominała ociekający olejem pierożek.
Musi być ktoś, kogo nie znam, ale kto zawładnął Mną, moim życiem, śmiercią, tą kartką.