
Ilję w całym tym bałaganie najbardziej interesował sam bałagan.
Ilję w całym tym bałaganie najbardziej interesował sam bałagan.
Co Cię nie zabije, pewnie spróbuje ponownie. Bądź gotowy.
Wówczas dopiero będziemy szczęśliwi, kiedy uświadomimy sobie swoją rolę, choćby najskromniejszą.Wówczas dopiero będziemy mogli żyć w spokoju i umrzeć w spokoju, gdyż to, co daje sens życiu, daje także sens śmierci.
W policji nawet najszczersze przysięgi spają się jak papier w ogniu obowiązków.
Jeśli nawet nie widzisz drogi wyjścia z kłopotów, to jeszcze nie znaczy, że ta droga nie istnieje.
W każdym końcu kryje się nowy początek.
Ciągle mieliśmy zbyt pełne serca.
Co to znaczy? Że każde z nas żywiło
osobne, niespełnialne nadzieje, które
taszczyliśmy z sobą jak sekretne walizeczki.
Czarna śmierć krążyła wciąż w powietrzu, wypatrując nowych ofiar.
Człowiek staje się takim, jakim widzą go oczy pożądanej osoby.
Zapadamy w letarg, do którego przygrywa nam skoczna muzyczka z teledysków.
Zanim nabałaganisz, sprawdź, czy dasz radę posprzątać.