
Wypijmy za nasze trumny, zrobione ze stuletniego dębu, który posadzą ...
Wypijmy za nasze trumny, zrobione ze stuletniego dębu, który posadzą nasze dzieci!
Ćwiczę bycie miłym,
a nie stawianie na swoim.
Łatwo o pewność siebie, kiedy wszystko, czego się zapragnie, łatwo przychodzi.
Kto zasadził cnotę, musi pamiętać, żeby ją często podlewać.
Sądzę, że prawdziwe życie pisarza zawiera się w jego dziełach.
Umieć żyć to: żyć lekko bez lekkomyślności, być wesołym bez swawoli, mieć odwagę bez brawury, zaufanie i radosną rezygnację.
Wybaczamy pomimo tego co czujemy.
Życie jest walką, ale na jasność ducha wpływa, jak ta walka jest wysnuta: czy paszczą smoka, czy wiankiem laurowym.
Gdy jesteś zły licz do czterech, gdy jesteś bardzo zły, klnij.
Początki są nagłe, ale także podstępne. Zakradają się z boku, trzymają się w cieniu, czają się, nie rozpoznane. A potem eksplodują.
Kto czuje się wzgardzony, chętnie sam przybiera pogardliwy wyraz twarzy.