Wmawiam sobie, że to był tylko zły sen, i oddycham. ...
Wmawiam sobie, że to był tylko zły sen,
i oddycham. Oddycham po to, żeby się upewnić, że jeszcze żyję, ponieważ
to wcale nie wygląda na życie.
(...) jego filmy to abecadło postrzegania.
Życie to ciągłe przechodzenie z wolnego pokoju do pokoju, gdzie zawsze czeka na nas coś czym musimy się zająć.
Życie jest jak morze - nie widzisz dna.
Piekło - to wieczna agonia.
Uwierz, że i Ty możesz stać się bogaty.
Prowadzę ciężką, nierówną walkę i jestem sama.
Strzelaj więc sobie, ile chcesz, do sójek, jeżeli ci nie za trudno je trafić, tylko pamiętaj, że grzechem jest zabić drozda.
W apatii jest wolność, dzikie, odurzające wyzwolenie, którym prawie można się upić.
Doszedłem do wniosku, że w życiu nie ma żadnych ustalonych zasad. Robisz to, co musisz, żeby przetrwać. Jeśli to oznacza ucieczkę od miłości twojego życia, żeby zachować zdrowie psychiczne, to tak robisz. Jeśli to oznacza złamanie czyjegoś serca, żeby nie złamało się twoje, robisz to. Życie jest skomplikowane - zbyt bardzo, żeby były rzeczy pewne. Wszyscy jesteśmy rozbici. Podnieś osobę, potrząśnij nią i usłyszysz grzechot ich rozbitych kawałków. Kawałków, które rozbili nasi ojcowie, nasze matki, nasi przyjaciele, znajomi albo ukochani. (Tarryn Fisher, Mimo naszych kłamstw)
Chciałbym sobą już nie być
chcę tego tak mocno jak kiedyś
metry cztery od ziemi, przez otwarte okno, nie za głośno
chciałbym znowu uwierzyć
chcę tego, jak wtedy
zamknij oczy, leć !