
Życie nauczyło mnie nie tracić nadziei, ale też się do ...
Życie nauczyło mnie nie tracić nadziei,
ale też się do niej zbytnio nie przywiązywać.
Jest okrutna i próżna, wolna od skrupułów.
Historia to uzgodniony zestaw kłamstw.
Co to za dziwny
dźwięk? to tylko moje życie.
Przemyka obok ze świstem.
Mam w swoim życiu taką osobę, na widok której mimo wszystko zawsze się uśmiecham.
Czasem przychodzi taki moment w życiu że trzeba zrezygnować, zapomnieć, pójść na przód i nieważne jak cholernie by Ci zależało, jak trudne by to było po prostu trzeba odejść.
Nie pytaj próżno, bo nikt się nie dowie,Jaki nam koniec gotują bogowie.
Jak ci mam powiedzieć czym jest śmierć, jeśli jeszcze nie wiem, czym jest życie?
Bladość pokazuje, jak bardzo ciało może zrozumieć duszę.
Życie jest na tyle krótkie, że nie ma czasu na złość, smutek. Musimy zrozumieć, że jest tylko jedno życie, a możliwość przemijania powoduje, że powinniśmy czerpać z niego pełnymi garściami.
Sen i śmierć są jak brat i siostra.
Byle kretyn może cieszyć się
życiem w wieku dziesięciu, dwudziestu
lat, ale kiedy człowiek ma sto lat,
kiedy już nie może się ruszać,
musi uruchomić swoją inteligencję.