Czekam na wiatr, co rozgoni. Ciemne skłębione zasłony ...
Czekam na wiatr, co rozgoni. Ciemne skłębione zasłony. Stanę wtedy na RAZ. Ze słońcem twarzą w twarz.
Chrześcijanie się nie rodzą, ale się stają.
Dla Pana łamię zasady, w których mnie wychowano.
Mowa madziarska nie była ludzka. Była ogniem, siarką i papryką.
Ech, kurwa to, nie życie...
Spokojną przystań zawsze chwalą ludzie, którzy akurat tkwią pośrodku oceanu. Gdyby ich jednak zatrzymać, z pewnością by tego nie znieśli.
Wiara w ludzi, których kochamy, zawsze pomaga.
Pieniądz naprawdę jest wielką potęgą, tylko trzeba go umieć użyć...
Kłopoty są po to, żeby je usuwać.
Nie można docenić prawdziwego znaczenia życia, dopóki człowiek nie stawia czoła ciemnościom. Bo dopiero wkroczenie w niewiadome oświetla prawdziwą wartość istnienia.
Kto przyjmuje dobrodziejstwo z wdzięcznością, spłaca już pierwszą ratę.