Dlaczego ja mam być sprawiedliwy? ...
Dlaczego ja mam być sprawiedliwy? Pan Bóg jest sprawiedliwy.
Pokora i wstyd po uczynionym grzechudaleko są milsze Boguniż pycha po spełnieniu dobrego uczynku.
Bóg jest jak ocean, jesteśmy jak krople. A kochanie Go to jak zanurzenie się w tym oceanie, po czym kropla staje się oceanem. Czym jest w tym zoll scenariusza? Morze życia nie jest łagodne. To jest trudne, ale Bóg prowadzi nas przez nie.
Być świętym bez Boga - oto jedynie prawdziwy problem, jaki znam.
Jeżeli Bóg istnieje, to musimy z Nim rozmawiać.
Gdy mówię „Bóg”, nie mam na myśli jakiejś opcji teologicznej, lecz tę najgłębszą tajemnicę, którą człowiek nosi w sercu. Wszystko, co czyni z nas prawdziwie ludźmi, pochodzi stamtąd, z tego boskiego „magna mysterium”, które nieustannie nas przyciąga i ogarnia.
Boga nie ma - jest tylko sumienie.
Gdzie nie ma wiary, tam Są zabobony;gdzie nie ma Boga, tam królują zjawy.
Bóg jest miłością, i wszyscy, którzy żyją w miłości, żyją w Bogu, i Bóg żyje w nich. Takiej amunicji nie mają nawet aniołowie. Bóg jest miłością, więc kto się jej boi, kto się boi miłości, ten boi się Boga. A kto się Boga boi, ten nie ma Boga, bo w Bogu nie ma strachu...
W Chrystusie stoi Bóg po naszej stronie.
Bóg jest miłością, a ten, kto trwa w miłości, trwa w Bogu i Bóg w nim. - 1 Jan 4,16b.