
Chrześcijanie wymyślili diabła, by ukryć, że sami są jak diabeł!
Chrześcijanie wymyślili diabła, by ukryć, że sami są jak diabeł!
Bóg nie jest jak człowiek, który może poddać się względnie małym naciskom i potem, gdy ulży, to jest to dla niego ulgą. Bóg jest jak góra, nieporuszona i nieprzenikniona. Bóg jest jak słońce: nawet gdy jest ciemno, nie może mroku działać na niego zimno.
Jak wielka jest dobroć Twoja, którą zachowałeś dla bogobojnych, którą przygotowałeś uciekającym się do Ciebie.
Bóg to nie uberzenie. Bóg to miłość, współczucie. Bóg jest mocą o której człowiek może tylko marzyć. Bóg daje nam siłę, by przetrwać najcięższe próby, Bóg przypomina nam o delikatności kiedy stajemy się zbyt mocni. W swojej dobroci, Bóg uczy nas pokory, w swojej mocy, Bóg uczy nas siły.
Pożyczajcie Panu wasze pieniądze przez ręce ubogich. To On sam otrzyma, przechowa i zapisze wszystko, co dostał ubogi.
Być i pokornym, i dumnym w duchu wiary znaczy: przeżywać to, że wobec Boga jestem niczym, ale Bóg jest we mnie.
Bóg nie jest odległym, tajemniczym Bytem, ale bliskością, która kocha nas. Bóg jest dla nas jak powietrze do oddychania. Wytrzymuje słabość naszego serca i zawsze daje nam siłę, by pójść dalej.
Kościół jest przedłużeniem Wcielenia.
Krzyż nie jest niczym niemożliwym, jedynie tylko czymś nadludzkim.
W braku równości też się Bóg objawia.
Tam, gdzie panuje rozdwojenie i gniew, tam Bóg nie mieszka.