
Z czasem człowiek uczy się mieć po prostu wyje*ane.
Z czasem człowiek uczy się mieć po prostu wyje*ane.
Każdy człowiek powinien być dawcę i odbiorcą. Kto nie pełni tej podwójnej roli, jest jałowym drzewem.
Kłamią niewolnicy, wolni mówią prawdę.
Ci, którzy boją się ludzi, uwielbiają ustawy.
Ludzie się dziwią, jak im się ofiarowuje jaką rzecz, a nigdy jeśli daruje się czas.
Stwierdzenie „to koniec” może być zakwalifikowane równocześnie jako prawda i fałsz, bo nawet ostatnia kropka może być prologiem nowej historii.
I już wiem, że trzeba nauczyć się odchodzić. Od ludzi. Od tego, co nas niszczy, co nam nie służy. Od miejsc przykrych i niezrównoważonych. Ale należy także dawać szanse w innych miejscach. Otwierać siebie z klucza. Przed kolejnymi sercami. Czasem po to, żeby dostać po mordzie. A czasem po to, by zaznać raju na ziemi.
Jeżeli ktoś traktuje Cię źle pamiętaj, że coś jest nie tak z nim a nie z Tobą. Normalni ludzie nie niszczą innych ludzi.
Człowiek, który nie boi się prawdy, nie musi wcale lękać się kłamstwa.
Ponieważ ludzkość nigdy nie wiedziała, dokąd zmierza, była w stanie znaleźć swą drogę.
Człowiek nie staje się tak łatwo dorosłym. Nie może się stać.