Sztuka życia: móc zaspokoić głód ...
Sztuka życia: móc zaspokoić głód zachowując apetyt.
W tę drogę ku przyszłości i ku nieznanemu, ku lepszemu bądź gorszemu, zawsze stoi otworem każda chwila, ale zawsze zamykamy ją za sobą, żebyśmy mogli żyć w przeszłości, we względności, w niepewności.
Prawdziwe szczęście to harmonia z samym sobą, to stanie na uboczu życia i widzenie, dokąd idzie. To bycie wolnym od niepotrzebnych zmartwień, wyrzutów sumienia, ambicji, zazdrości, nienawiści.
Metoda jest matką pamięci.
Życie jest sztuką umierania.
Człowiek jest tym, co powinien być, czyli nie tyle istotą ludzką z daną naturą, co twórcą samego siebie, istotą zobowiązaną do doskonalenia siebie przez ponoszenie odpowiedzialności za swoje czyny.
"Tylko jak krzyk cichnie przyjaźń (...) przez własne drzwi trudniej przejść".
Jeśli chcesz poznać wielką prawdę, zacznij od alfabetu.
„Bliscy i oddaleni”
Bo widzisz tu są tacy którzy się kochają
i muszą się spotykać aby się ominąć
bliscy i oddaleni jakby stali w lustrze
piszą do siebie listy gorące i zimne rozchodzą się jak w śmiechu porzucone kwiaty
by nie wiedzieć do końca czemu tak się stało
są inni co się nawet po ciemku odnajdą
lecz przejdą obok siebie bo nie śmią się spotkać
tak czyści i spokojni jakby śnieg się zaczął
byliby doskonali lecz wad im zabrakło
bliscy boją się być blisko żeby nie być dalej
niektórzy umierają – to znaczy już wiedzą
miłości się nie szuka jest albo jej nie ma
nikt z nas nie jest samotny tylko przez przypadek
są i tacy co się na zawsze kochają
i dopiero dlatego nie mogą być razem
jak bażanty co nigdy nie chodzą parami
można nawet zabłądzić lecz po drugiej stronie
nasze drogi pocięte schodzą się z powrotem
Kto nie był ani razu człowiekiem, temu człowiek nic nie pomoże.
Chwalebna jest w życiu równowaga i zawsze to samo oblicze.