Sokrates i Filozofia
Wiadomo tylko jedno, że nic nie wiadomo. Nawet to powiedzenie może być przekłamane.
Sokrates podkreśla, że jedyną rzeczą, którą naprawdę wiemy, jest fakt, że nic nie wiemy.
Fakt, że po przebudzeniu znów znajdujemy się w świecie, jest dowodem na to, że istnieje coś, co może istnieć poza naszymi myślami. Ta rzeczywistość, z której jesteśmy wyłączeni, jest prawdziwą rzeczywistością, a nie my sami.
Życie jest rzeczą zbyt ważną, by móc mówić o nim poważnie. Bo jeżeli przyjrzymy się bliżej temu, co dzieje się na świecie, przyjdzie nam do głowy myśl równie smutna, co oczywista - coś, co przypomina nam o przemijalności wszystkiego, co nam znane.
Nie zawsze się traci, kiedy się zostaje pozbawionym czegoś.
Głęboko we mnie jestem przekonany, że pytanie, czy na końcu jest Bóg, jest pytanie otwarte, które moim zdaniem nigdy nie zostanie rozstrzygnięte. Tego typu pytania są zawsze otwarte. Ale jestem także przekonany, że jesteśmy zobowiązani do stawiania tych pytań, ponieważ właśnie one definiują, którzy jesteśmy.
Kiedy zastanawiamy się nad swoim życiem, to właściwie sam fakt, że żyjemy, powinien nas najbardziej zadziwić.
Szacunek, to właśnie szacunek powinien być fundamentem budowy nowych znajomości.
Wszystko powinno się robić tak prosto,jak tylko to jest możliwe - ale nie prościej.
Żadna rzecz nie jest ani dobra, ani zła, dopiero myślenie czyni ją taką.
Jeżeli nawet życie ludzkie jest bezcenne, postępujemy zawsze tak, jakby istniało coś, co jest więcej warte niż życie ludzkie... Ale co?
Kiedy czujesz się skończony...
Ale dokładnie nie wiesz, w którym miejscu...
Już jesteś cały skażony...