Poczuła, że jej przyszłość rozwiewa się jak ziarnka piasku na ...
Poczuła, że jej przyszłość rozwiewa się jak
ziarnka piasku na wietrze, przyszłość, która
już wydawała się sennym marzeniem.
Od podłogi do sufitu książki wypełniały półki. Myślałem, że książki są martwe, że są jedynie skórą rzeczywistości, nieskończonym sumptuariuzem, porządkowym indeksem wszechświata, ale one tez były żywe, cicho oddychały, gdy światło gasło.
I rzeczywiście da się krzyczeć sercem, tyle że to tak bardzo boli.
Nie da się już tak zwyczajnie uchlać codziennością.
Gdzie kończy się
rozwaga, a zaczyna chciwość?
Dzielni ludzie zawsze mają jakieś blizny.
Kiedy odchodzi ktoś, kogo pragniesz, usiłujesz go powstrzymać, wyciągasz do
niego ręce, masz tym samym nadzieję,
że uda ci się zatrzymać jego serce. Ale
nic z tego. Serce ma niewidzialne nogi.
Starość ma jedną zaletę- nie
musisz się bać, że umrzesz młodo.
To dla twojego dobra-mówi, a ja mam ochotę krzyczeć.
Nie zawracaj sobie głowy, zawracaniem sobie głowy.
Nigdzie nie jesteśmy bardziej samotni,
niż leżąc w łóżku, z naszymi tajemnicami
i wewnętrznym głosem, którym żegnamy
lub przeklinamy mijający dzień.