Powoli zaczynam stawać się swoim przeciwieństwem. Diabełek na moim ramieniu ...
Powoli zaczynam stawać
się swoim przeciwieństwem. Diabełek na moim ramieniu podpowiadał szyderczo, że może mi się to spodobać.
Książki były konieczną ucieczką, którą zawsze podejmowałam z radością.
Jak to jednak miło pomyśleć, że tylko człowiek może być draniem.
To nie ból, lecz strach przed
bólem zmusza człowieka do uległości.
Nie jestem pewien, czy cię kocham, czy cię nienawidzę. Tylko jedno jest pewne, że zawsze gdy o tobie myślę, przestaję myśleć o sobie.
Zawsze miał się potknąć o ten sam korzeń drzewa i upaść; nigdy nie docierał (...) na czas.
Iść na przód, żyć to nie znaczy zapomnieć o niej, ani ją opuścić...
Wszyscy w ciemnościach wyglądają wystarczająco przyzwoicie.
Literatura nie jest prawdą, ponieważ pokazuje nam coś, co już znamy. Jest prawdą, ponieważ to, co ukazuje, nieustannie nas zaskakuje. I nie można jej zrozumieć, nie przeżywszy jej na własnej skórze.
Szczęściem należy się dzielić – tylko wtedy wraca do ciebie.
Powiedz mi, dokąd się wybierasz, to będę tam za pięć minut.