
Tej nocy wdrapię się na księżyc, ułożę się na rogaliku ...
Tej nocy wdrapię się na księżyc, ułożę się na rogaliku jak w hamaku i wcale nie będę musiał zasypiać, żeby śnić.
Miłość, żeby to tak podsumować, ma prędkość światła; rozstanie – prędkość dźwięku.
Myśl ta była jak mała czarna chmurka, której nie chciał rozwiać żaden wiatr.
Jeśli stoisz w labiryncie, gdzie nic nie widać, potrzebna ci dłoń której możesz zaufać.
Kiedy będziesz miał okazję, pokaż człowieczeństwo, chociażby kosztem własnych zainteresowań. Choćby pięknym gestem, choćby dobrym ukłonem. Człowieczeństwo zawsze zasługuje na szacunek, nawet tam, gdzie nie ma go u innych.
Prędko może się zdarzyć, że nie dostrzeżemy drzew, widząc tylko las.
Każdy ma jakąś słabość, bez względu na to, jak bardzo stara się ja skryć przed światem.
O miłości nie należy mówić ani pisać, trzeba ją przeżywać. Tylko to ma sens.
Wszyscy pragniemy szczęścia i bardzo
o nie zabiegamy. Ale kiedy już przyjdzie,
zaczynamy rozglądać się trwożnie za rachunkiem,
jaki nam przyjdzie za nie zapłacić.
Ubrał swojego anioła w długi, tkany złotem płaszcz. Potem dodał mu skrzydła.
Szczęście zwalnia ludzi z obowiązków.