Ten kto kocha, podbija świat - bez obawy, że cokolwiek ...

 Rzecz nie w tym, że znosi się
cierpienie. Rzecz w tym, jak się je znosi.

 Niebo i ziemia nie są miłosiernymi. Traktują wszystkie rzeczy jak święte psy. Mędrzec nie jest miłosierny. Traktuje ludzi jak święte psy.

 Łaska nie jest czymś co można wymusić, ona spada z nieba niczym delikatne krople deszczu.

 Miłość jest bezsennością, która budzi nas ze snu życia.

 Rozum podpowiadał mi, że kiedyś mogę być znowu szczęśliwa, ale na razie ziemia usuwała mi się spod nóg, a przy mnie nie było nikogo, kto mógłby mnie złapać.

 Ból może działać od zewnątrz.
Mam na myśli to, że czasem to,
co widzisz, jest bólem. Bólem w
najokrutniejszej, najczystszej
formie. Bez lekarstw, snu
czy nawet szoku lub śpiączki,
które mogłyby cię otumanić.

 Aby zapalać innych, samemu trzeba płonąć.

 Kiedy umrę, przestań czekać i poczuj się wolna. Uwolnij się ode mnie – schowaj mnie głęboko w sercu i zacznij żyć. Kochaj świat
i siebie, płyń przez życie, jakby nie stawiało Ci żadnego oporu, jakby świat był Twoim naturalnym żywiołem. Przy mnie żyłaś
jak w zawieszeniu.

 Nie jestem pewna, czy jeszcze należę do tego świata. Nie jestem pewna, czy chcę się obudzić.

 W naturze linie proste nie istnieją; wynalazł je dopiero człowiek.