
Normalność to tylko kwestia umowna.
Normalność to tylko kwestia umowna.
...ludzka niedoskonałość zostaje zrównoważona przez potęgę ludzkiej miłości.
Wolę być samotnym wilkiem, niż płaszczącym się psem.
Twoja przeszłość jest częścią ciebie. Nie możesz się jej wyprzeć.
Nie nosisz przy sobie broni, leszczu? A powinieneś. Świat jest pełen niebezpieczeństw.
Skoro wystarczy prosty gest, to po co więcej słów?
Prześpię się i zapomnę; mam własne życie,
własne smutne, łachmaniarskie życie już na zawsze.
Pewne myśli i działania są łatwe, wygodne... jak droga na skróty. Może wrócisz do domu szybciej, ale po drodze ubrudzisz się błotem.
Widocznie dodatkowa dawka humoru
to far, który dostaje się od Boga razem z kalectwem, chorobą, albo inną ułomnością, dar, który pomaga nieść ten ciężar.
Nie wolno nie doceniać głupoty rządu.
Szczęście to chwila, która przychodzi i przemija.