
Ironia życia leży w tym, że żyję się do przodu, ...
Ironia życia leży w tym, że żyję się do przodu, a rozumie do tyłu.
Dlaczego mężczyźni, którzy tak pragną czyjegoś ciała, nie są w stanie patrzeć w serce?
W ciszy koło czwartej nad ranem
słyszałem, jak powoli rosną korzenie samotności.
Przypadek to jedyny prawowity władca wszechświata, tak twierdził już Einstein.
Jak się zastanowić, to zadbanie o to, żeby facet czuł się zadowolony nie jest jakimś wielkim wyzwaniem.
Lepiej być pewnym siebie błądząc, niż niepewnym mając rację.
Okazuje się, że jestem taki jak wszyscy ludzie – widzę świat nie takim jaki jest, lecz jakim chciałbym go widzieć.
15 kilo kota to bardzo dużo przyjaźni.
W końcu zrozumiałem, że znałem śmierć tylko z drugiej ręki. Nie miałem do czynienia z śmiercią osobiście, zawsze byłem tylko obserwatorem. Ale teraz, kiedy stałem u progu życia, zrozumiałem, że śmierć jest czymś więcej niż tylko końcem. Jest to transformacja, wymiana perspektyw. Śmierć to świadek, który obserwuje, jak żywy stąd odchodzi.
Czasami człowiek chce być głupi, jeżeli to pozwala zrobić coś, czego mu wzbrania mądrość.
[...] to tchórze. Gorzej: tchórze, którzy biorą mnie za tchórza!