
Przyjaźń wcale nie jest nienaruszalną więzią. Jest raczej jak olbrzymia, ...
Przyjaźń wcale nie jest nienaruszalną
więzią. Jest raczej jak olbrzymia, piaszczysta
wydma, pozornie potężna i trwała, ale
pewnego dnia budzisz się, a jej już nie ma.
Gdyby nasz Ojciec naprawiał każde
zło, nikt nie uczyłby się na błędach.
Moją klęską nie jest samotność, lecz poczucie samotności.
Biegnę, ale nie rozumiem
gdzie jestem ani od kogo uciekam.
Nigdy nie można uwolnić się od świata, a dzielić z kimś życie oznacza dzielić winy.
Destrukcja jest formą tworzenia.
Nie czuję się wcale, (...) brak zmartwień mnie zabija.
Sądzę, że wkrótce już będziesz musiał uświadomić sobie, dokąd chcesz dojść.
A kiedy sobie uświadomisz, musisz natychmiast wyruszyć w drogę. Natychmiast. Nie wolno ci tracić
ani chwili. Tobie - nie wolno.
W głębokich dolinach zbiera się cień.
Ma barwę nocy lecz pachnie jak krew.
Na świecie nie ma znaczenia to,
czego się dokonało. Chodzi tylko o to,
by ludzie myśleli, że się czegoś dokonało.
(...) ale prawdziwa miłość przetrwa każdą rozłąkę.