
A z pustką, którą w sobie nosisz, gdzie do tej ...
A z pustką, którą w sobie
nosisz, gdzie do tej pory zaszłaś?
Pragniemy stabilizacji, a marzymy o szaleństwie i życiu chwilą. Kiedy mamy jedno, tęsknimy za drugim. Gdy mamy to drugie, tęsknimy za pierwszym. Zawsze niespełnieni, zawsze rozdarci, zawsze nieszczęśliwi i potwornie marudni.
Dlaczego przeszłość musi koniecznie umrzeć, aby stała się możliwa do zniesienia?
Stąd wszyscy mamy potrzebę szukać i dążyć do czegoś, co zawsze wydaje nam się nieosiągalne... Przy wzroście duchowym zawsze zostaje w nas wieczne pragnienie czegoś nieznanego, którego poszukiwanie jest źródłem głębokiej radości.
Przez cały czas próbowałam być kimś innym, niż byłam, bo sama siebie nienawidziłam.
Jeśli sąd ostatni dla człowieka byłby nie po śmierci, ale w życiu, to sąd ten w dużej mierze składać by się musiał z opinii innych ludzi.
Po prostu niektórzy już tacy
są, tak bardzo martwią się tym, co
ich czeka w zaświatach, że nie mają
czasu nauczyć się żyć na tym świecie.
To nie ból, lecz strach przed
bólem zmusza człowieka do uległości.
Nie ma czegoś takiego jak przypadek. Cóż to bowiem jest przypadek? To tylko usprawiedliwienie tego, czego nie jesteśmy w stanie zrozumieć.
Po prostu jesień: dużo piękna, trochę smutku.
Trudne życie to nie kara, tylko zadanie.