-Musiałeś w lochu zaprzyjaźnić się z szaleńcem? Nie mogłeś po ...
-Musiałeś w lochu zaprzyjaźnić się z szaleńcem? Nie mogłeś po prostu liczyć płytek na suficie albo oswoić myszy, tak jak to robią normalni więźniowie?
Zło nie umiera nigdy. Zmienia tylko oblicze.
Padnie za wiele kłamstw, a potem nagle
nie ma już prawdy, do której można wrócić.
Nie wiem, dlaczego ludzie mówią, że cuda
się nie zdarzają. Przecież ty mi się zdarzyłaś.
Dano ci życie, które jest tylko opowieścią. Ale to już twoja sprawa, jak ty ją opowiesz i czy umrzesz pełen dni.
Moją klęską nie jest samotność, lecz poczucie samotności.
Nasze oddechy nieustannie się całowały.
Powiedziała: możemy niechcący się połamać, ale to, czy te złamania będą otwarte, zależy od nas.
Nie można przestać kogoś kochać w jeden dzień. To nie takie proste.
Kieliszek wina zawsze jest rozwiązaniem,nawet jeśli nie jesteś pewna,jaki jest problem.
Nie założę Ci nigdy w życiu żadnej obroży. Mężczyźni z obrożami na szyi i tak nie wracają do swoich kobiet. A ja chciałabym, żebyś wracał. Do mnie. Bądź wolnym kotem, ale budź się rano obok mnie.