
Buddyzm jest stokroć bardziej realistyczny niż chrześcijaństwo.
Buddyzm jest stokroć bardziej realistyczny niż chrześcijaństwo.
...prawdziwej miłości nie można się oprzeć.
Dzielny umiera ze dwa tysiące razy, jeżeli jest inteligentny. Tylko po prostu o tym nie mówi.
Zdrada to nie tylko flirty, pocałunki czy nawet seks na boku. W momencie kiedy kasujesz wiadomości na FB, czy SMSy tylko po to, żeby ktoś ich nie zobaczył... już tam jesteś.
Wszystko dzieje się z jakiegoś powodu, ale to nie oznacza, że musi mieć sens.
...w życiu wszystko odbywa się właściwie bez prób.
Nie ma nic gorszego niż człowiek, który nie może zdecydować się, czego naprawdę chce. Będzie mącił i mieszał w Twoim życiu. Będzie bawił się i grał emocjami. Jedną chwilę będziesz dla niego „całym światem”, a inną totalnie nikim. Zrobi Ci taką karuzelę emocjonalną, że dopiero, gdy się faktycznie od niego uwolnisz, zrozumiesz jak bardzo przez ten cały czas nasyfił Ci w głowie. (Rafał Wicijowski, fragment z książki ŻYJESZ TYLKO RAZ)
Miłość kojarzy się bardziej z
nieobecnością niż obecnością ukochanej osoby.
Nasza cywilizacja prędzej upadnie od własnej obojętności niż na skutek ataku z zewnątrz.
Niech nie ślubuje przebrnąć przez
ciemności nocy, kto nie widział jeszcze zmroku.
...wiedza to władza.