
On kupił jej sześć sukienek, a ja wskrzesiłem z martwych ...
On kupił jej sześć sukienek, a ja
wskrzesiłem z martwych jej pieprzonego
kota, więc kto kocha ją bardziej?
Przyjaciele przychodzą i odchodzą,
jak kelnerzy w restauracjach, zauważyliście?
Niegdyś duch był bogiem, potem przedzierzgnął się w człowieka, dziś staje się motłochem.
To złodzieje i przestępcy. Zawsze szukają najłatwiejszego sposobu, a nie najrozsądniejszego.
Książka raz przeczytana staje się jedynie trofeum. Niczemu więcej nie służy.
Miłość to fizjologiczna psychoza.
Całkowite zawężenie procesów
poznawczych i intelektualnych.
Zaburzenie świadomości.
Rozszczepienie emocji i
działania. Bywa nieuleczalna.
Chodź, siądziemy i
będziemy nienawidzili ludzi.
Uśmiechnęła się, ale jej uśmiech nie wyszedł poza usta.
Może inni nie widzą słońca, jeune homme. Ale ja jestem wizjonerem.
Ciemne sprawy
najlepiej załatwiać po ciemku.
Nie kradną ,tylko biorą, co żle leży.