
Dopóki starczy światła, nie zapomnę, a kiedy nastanie ciemność, też ...
Dopóki starczy światła, nie zapomnę, a kiedy nastanie ciemność, też będę pamiętać.
Nie wolno nie doceniać głupoty rządu.
Tam, gdzie są duże chęci, przeszkody nie mogą być zbyt wielkie.
Doszły do wniosku, że uczciwie będzie postąpić uczciwie...
Żadna walka nigdy jeszcze nie
udowodniła, że ktoś ma rację lub że jej nie ma.
Czasem dzwonili do siebie, wysyłali SMS-y. Obydwoje grali równocześnie w kilka gier. Gra pierwsza nosiła tytuł "Coś mi nagle wypadło". Gra druga nazywała się "Nic się nie stało". Gra trzecia to "Strasznie mam dużo pracy", a czwarta - "Może jutro się spotkamy". Sporadycznie do głosu dochodziła także gra piąta: "Bardzo za tobą tęsknię".
Zło istnieje. Nie ma wzlotów bez upadków, prawej strony bez lewej ani dobra bez zła. Rozumiesz?
Zapytasz mnie, dlaczego nie opowiedziałam ci tego wcześniej. Ponieważ wiem, jaką siłę ma opowieść. Może zmienić bieg historii. Może ocalić życie. Ale można też w niej zatonąć na dobre.
Odwieczna tęsknota za
wędrówką. Szarpie łańcuchem
przyzwyczajeń. I znów z zimowego
snu. Budzi się we krwi dziki zew.
Zabytkowe domy lepiej podziwiać, niż w nich mieszkać.
Może to dobrze robi człowiekowi,
jeśli od czasu do czasu upadnie.
Byle tylko nie potłukł się na kawałki.