
Czuję, że się rozpuszczam i znikam, bo jeśli na świecie ...
Czuję, że się rozpuszczam i znikam,
bo jeśli na świecie nie ma nikogo kto
cię kocha,czy w ogóle istniejesz?
Kiedy się pojawiał, chciał, żeby czas zwolnił, a gdy odchodził, czuła, że nie może się doczekać następnego razu.
Dorośleje się w bliskości umierania, nie śmierci.
To, że potrafisz bez
kogoś żyć, nie znaczy, że chcesz.
Teraz świtało, a ja wiedziałem, że ten dzień będzie pierwszym dniem mojego nowego życia. I chociaż bałem się cholernie, poczułem, że jednak był w tym jakiś sens, żebym pojawił się na tym świecie. Bo urodziłem się po to, aby spotkać ją.
Nasze wspomnienia są jedynym świadectwem życia i czynów tych, którzy odeszli.
Świat rzeczywiście pełen jest zasadzek i
wiele na nim ciemnych plam; ale nie brak
też jasnych, a chociaż we wszystkich krajach miłość łączy się dzisiaj ze smutkiem, kto
wie, czy się przez to nie pogłębia jeszcze.
Marzenia służą do tego, żeby je sobie przypominać. Kiedy pamiętasz o marzeniach, pamiętasz także, kto naprawdę jesteś. Podążanie za marzeniami to jedna z najlepszych drog do poznania siebie.
Istnieją ludzie, którzy jeśli już raz kogoś złapią, nie pozwalają odejść.
Tak właśnie przychodzi się na świat. Krew, krew i krzyk!
- Nie zamierzam być twoim
słabym punktem. Teraz patrzy
na mnie. - Na to już za późno, Puck