
Oddech jednego człowieka, niby nic, a przecież to wszystko.
Oddech jednego człowieka, niby nic, a przecież to wszystko.
I cóż to za świat, który naprzód obdziera z ideałów, a potem skazuje obdartego?
Zbyt chętnie czytam książki, by je pisać.
Łatwo być samemu, kiedy jest to twój własny wybór, znacznie trudniej, kiedy człowiek jest do tego zmuszony.
Wszystko się na tym świecie zmienia oprócz natury człowieka.
Normalność to tylko kwestia umowna.
Nie wiem, dlaczego ludzie mówią, że cuda
się nie zdarzają. Przecież ty mi się zdarzyłaś.
Odrzucenie to niezbędne doświadczenie zyciowe.
Nie mam zamiaru być jednym z tych, którzy siedzą, gadając o tym, co zamierzają zrobić. Po prostu to zrobię. Wyobrażanie sobie przyszłości to rodzaj beznadziejnej tęsknoty.
Ucieczka bywa kosztowna, ale czasem jest bardziej potrzebna niż oddech.
Na pierwszej randce spytałam, co we mnie widzi. Odpowiedział: "Swoją przyszłość".