Dla ocalenia drogich sercu osób przed złem potrafiłabym dochować największej ...
Dla ocalenia drogich sercu osób przed złem potrafiłabym dochować największej tajemnicy.
Kiedy wykluczy się niemożliwe, to co pozostanie, choćby całkiem nieprawdopodobne, musi być prawdą.
Ludzie – o ile można ich tak nazywać – którzy otoczają nas od urodzenia, mają wpływ na nasze życie, na naszą śmiertelność. Tworzymy razem pewnego rodzaju społeczną tkankę, do której wszyscy należymy.
Jeśli chce panienka igrać z ogniem, musi wytrzymać gdy parzy.
Gdy jesteś szczęśliwy, stajesz się milszy dla otoczenia.
I Dobro, i Zło potrafią bowiem zniewolić człowieka, dopiero wybór pomiędzy nimi prowadzi do wolności.
Los nie jest rzeką porywającą człowieka. Jest statkiem, który człowiek ma ręcznie kierować do celu.
Stworzymy dom gdzieś w sobie i będziemy go wszędzie ze sobą nosić.
Płacz. Krzycz, jeśli musisz, ale nie pozwól by to Cie zniszczyło.
Człowiek jest nie tylko istotą rozumującą, ale też, a może przede wszystkim, istotą czującą, a emocje, niewidzialne struktury naszego wnętrza, mają tak samo realną i namacalną moc, jak fizyczność naszego ciała.
Wariat, zakochany i poeta, wszyscy trzej z wyobraźni są utkani.