Koniec świata jest blisko, bo jak możemy istnieć bez drugiego ...
Koniec świata jest blisko, bo jak możemy istnieć bez drugiego człowieka.
Człowiek potrzebuje miejsca, do
którego mógłby należeć. Mniej lub bardziej.
Ten ucieleśnia szept, kto szeptu słucha.
Zobacz, oto jest Nic, które zawiera nieskończoną liczbę wymiarów wszystkiego.
Dom jest tam, gdzie Twoje
serce... niekoniecznie tam, gdzie śpisz.
Życie jest długie, ale śmierć jeszcze dłuższa.
Zmarli odchodzą, ale na swoich warunkach. Przestają we nas istnieć, jeżeli zapomnimy o nich, ale zostawiają w nas ślad, który jest nieusuwalny.
Nie ma złego bez dobrego, ale tego drugiego jest naprawdę niewiele.
Ten kocha naprawdę,
kto nie wie, dlaczego kocha.
W prawdziwym świecie "wieczność" to czasem tylko weekend.
To nie są czasy, w których można żyć. W tych czasach można tylko umrzeć.