Koniec świata jest blisko, bo jak możemy istnieć bez drugiego ...
Koniec świata jest blisko, bo jak możemy istnieć bez drugiego człowieka.
Bo przecież, jeśli nie popełnię jednego głupstwa, to na pewno popełnię inne.
Żeby nie wiem jak człowiek był twardy,
to z każdego uczucia coś w nim zostaje.
Zawszę Cię złapię, kiedy będziesz upadać.
Nie ma złego bez dobrego, ale tego drugiego jest naprawdę niewiele.
- I pocałowałem ją i przynajmniej na chwilę ten pocałunek mnie odmienił i przynajmniej na chwilę ona i ja byliśmy zakochani.
- A potem to spierdoliłeś?
- No.
z książki "Milion Małych Kawałków"
Cisza na drzewach. Słychać jedynie
szelest liści na wietrze. Ale żadnego
ptaka. Kosokłosa lub innego. Peeta
miał rację. One naprawdę milkną, kiedy śpiewam. Tak jak to robiły dla mojego ojca.
Książki były konieczną ucieczką, którą zawsze podejmowałam z radością.
To może paradoksalnie brzmi, ale są dramaty, które kończą się happy endem.
Władza polega na pewnym zajmowaniu swojej pozycji.
Wspomnienia wywołują ból,
najdotkliwszy zaś sprawiają najlepsze z nich.