
(...) mówi się, że spoglądając wystarczająco długo w tygrysie oczy, ...
(...) mówi się, że spoglądając wystarczająco długo w tygrysie oczy, możne rozpoznać bratnią duszę.
Wszyscy pytają , jaki jest sens życia,
a nikt nie pyta, jaki jest sens śmierci.
Miłość to skok z wysokiej skały w zaufaniu, że ta druga osoba czeka na dole, żeby cię złapać.
Niebezpieczeństwo jest ciche. Nie
usłyszysz, gdy nadleci na szarych piórach.
Doskonale ktoś powiedział, że wszystko zrozumieć, oznacza wszystko wybaczyć.
Wszyscy tęsknimy do rodzinnego domu, a jednocześnie pragniemy się od niego uwolnić.
Jeszcze zdążymy w dżungli ludzkości siebie odnaleźć, tęskność zawrotna przybliża nas. Zbiegną się wreszcie tory sieroce naszych dwóch planet, cudnie spokrewią się ciała nam.
Nie przekonasz mnie, ja nie przekonam ciebie, więc pozostańmy przy swoich zdaniach.
To nasze blizny czynią nas tym, kim jesteśmy.
W miłości żadne bezwarunkowe postanowienia się nie sprawdzają.
Los, podobnie jak ogień, nie jest wybredny w tym, kogo unicestwia.