
Przypuszczam, że każda miłość koniec końców schodzi z chmur na ...
Przypuszczam, że każda miłość koniec końców schodzi z chmur na ziemię.
Problem nierozwiązany trzeba podzielić na mniejsze kawałki i rozpracować po fragmencie.
Powiadają, że starość nie chroni przed miłością, ale miłość chroni przed starością.
Tradycje są świetne, pod warunkiem że są nasze, nie obce.
To dziwne, jak wiele można o kimś
wiedzieć, nie wiedząc wszystkiego.
A wciąż nam się wydaje, że kiedyś
nadejdzie dzień, kiedy poznamy całą prawdę.
Starzy jesteśmy wtedy, kiedy większość ludzi wolałaby, żebyśmy już nie żyli.
Życie to nie albo-albo. Życie się stopniuje.
Wiecie jak to jest, kiedy ma się 18 lat. Wydaje ci się, że wiesz wszystko, a w rzeczywistości gówno wiesz. Bycie 20-latkiem jest jak gra komputerowa, w której pominąłeś tutorial. Biegasz tylko bez sensu, nie wiesz co robić, nie masz żadnej porządnej broni, ani dobrego pancerza.
Fałsz nigdy nie zmieni się w prawdę, nawet jeżeli go powtórzysz milion razy
Popularne na dworze króla Vizimira powiedzonko głosiło, że jeśli Dijkstra twierdzi, że jest południe, a dookoła panują nieprzebite ciemności, należy zacząć niepokoić się o losy słońca.
(...) kiedy nie ma wyboru, wahanie zawsze jest błędem.