
Za każdym razem, gdy Eliana dotykała piórem strony, szukała swojej ...
Za każdym razem, gdy Eliana dotykała piórem strony, szukała swojej tożsamości.
Nie trzeba umierać, żeby przeżywać piekło.
Tak to już bywa, że kiedy
człowiek ucieka przed swoim
strachem, może się przekonać, że
zdąża jedynie skrótem na jego spotkanie.
Złość oślepia wojownika i sprawia , że popełnia on głupie błędy.
Była już taka zmęczona ludźmi
mówiącymi jej, co będzie dla niej dobre.
Ileż radości może człowiekowi sprawić prymitywna prostota.
Wszyscy z czasem rezygnujemy z wielkich nadziei.
Nigdy we dwóch nie strzelać do jednej źwierzyny.
I wtedy to Prosiaczek dowiedział się, jakim był Głupim Prosiaczkiem.
Życia, choćby nie wiem ile się przeżyło, też się nie rozumie.
Są takie chwile, kiedy człowiek nie ogląda się na koszta.