Żyjemy w nieszczęściu, trzeźwość jest dla nas cierpieniem.
Żyjemy w nieszczęściu, trzeźwość jest dla nas cierpieniem.
Czy niezwykłe skupienie
osiągane w samotności ma
swoją wygórowaną cenę, którą
jest samotność właśnie?
Nie wychodząc stąd, raczej
trudno będzie wam znów tu przyjść.
Była już taka zmęczona ludźmi
mówiącymi jej, co będzie dla niej dobre.
Jesteśmy marionetkami tańczącymi
na sznurkach tych, którzy żyli przed nami,
a pewnego dnia nasze dzieci przejmą po
nas sznurki i będą tańczyły zamiast nas.
Bitwy wygrywają współpracujące zespoły, a nie walczące na własną rękę bohaterskie jednostki.
Rzecz nie w tym, że znosi się
cierpienie. Rzecz w tym, jak się je znosi.
Czasem trzeba pobyć
z daleka od kogoś, aby się
przekonać, że nie chce się z nim być.
Jeśli stoisz w labiryncie, gdzie nic nie widać, potrzebna ci dłoń której możesz zaufać.
Każdy z nas nosi w sercu wiele wilków: miłość, gniew, odwagę, strach.... Przeżyją tylko te, nakarmisz.
Każda kobieta rozumie różnicę pomiędzy tym, kogo poślubiła, a tym, który jej się wymknął.