
Problemy są jak karaluchy. Póki kryje je ciemność, wcale się ...
Problemy są jak karaluchy.
Póki kryje je ciemność, wcale się nie boją, ale wystarczy poświecić, a natychmiast się spłoszą i pierzchną.
Może gdyby nie ta gra, nie weszłabym tu dzisiaj. Mimo wszystko...W sumie...Warto iść naprzód.
Oddech jednego człowieka, niby nic, a przecież to wszystko.
Jest jeszcze wiele historii do opowiedzenia, ran do wyleczenia
oraz toastów, które należy wznieść.
Nikt, kogo kochasz,nie umarł.
Nie możesz tak po prostu uczynić
mnie innym, a potem odejść.
Cień jest dowodem na
to, że istnieje światło. Nie
zawsze trzeba się bać cienia.
Na każdą boleść istnieją
dwa lekarstwa - czas i milczenie.
Nasze wybory mają czasami konsekwencje, które trudno przewidzieć.
(...) zawsze bądź dla ludzi łaskawy i szczodry, ale nigdy nie toleruj zdrady.
Najdłużej trwa zawsze ta sekunda, która zwiastuje nadchodzącą zgrozę.