
Problemy są jak karaluchy. Póki kryje je ciemność, wcale się ...
Problemy są jak karaluchy.
Póki kryje je ciemność, wcale się nie boją, ale wystarczy poświecić, a natychmiast się spłoszą i pierzchną.
Uważaj z tą panią wódką. Na dłuższą metę nie warto się z nią zadawać. To podła dziwka.
[…] nigdy nie można być zbyt szczupłym ani zbyt bogatym.
Dobre maniery nigdy nie wychodzą z mody.
A kiedy ona cię kochać przestanie, zobaczysz
noc w środku dnia, czarne niebo zamiast gwiazd,
zobaczysz wszystko to samo, co ja. Zobaczysz.
Człowiek staje się takim, jakim widzą go inni, trzeba więc wyjątkowej odwagi, by przeciwstawić
się stereotypom i walczyć o swoją tożsamość.
Piękno leży w oku patrzącego.
Jeśli miał ją trafić szlag, to na pewno za chwilę.
Zabawne, że można znać kogoś
od lat, a mimo to stale odkrywać w
nim coś, czego się przedtem nie zauważało.
Nie trzeba umierać, żeby przeżywać piekło.
Zanim ruszysz naprzód, musisz spojrzeć wstecz.