
Moje życie ktoś kiedyś przeklął - im dłużej jest w ...
Moje życie ktoś kiedyś przeklął - im dłużej jest w nim lepiej, tym większą można mieć pewność, że zaraz coś się popsuje.
Wiecie jak to jest, kiedy ma się 18 lat. Wydaje ci się, że wiesz wszystko, a w rzeczywistości gówno wiesz. Bycie 20-latkiem jest jak gra komputerowa, w której pominąłeś tutorial. Biegasz tylko bez sensu, nie wiesz co robić, nie masz żadnej porządnej broni, ani dobrego pancerza.
Łudzi się jeszcze, że ludzie są sobie wierni, a miłosne przysięgi wieczne.
Jakie życie ją czeka, gdyby udało jej się uciec w las? Byłaby samotna i wyrzucona poza nawias. Prześladowana przez tych, których darzyła zaufaniem. Zdradzona
przez tych,którzy obiecali ją chronić.
Niezależnie od oczekiwań innych powinniśmy zawsze być sobą i pozostać sobie wiernym.
Widzę, że oboje czytamy te same książki. Czyż można sobie wymarzyć lepszy początek dozgonnej przyjaźni?
Im lepiej się zna człowieka, tym łatwiej go skrzywdzić...
Zawsze musi panować równowaga. Nigdy nie powinno być wszystko albo nic.
Kłopoty są dla ludzi.
Mógłbym cię okłamać, ale zawsze uważałem, że najgorsza prawda jest lepsza od kłamstwa.
Wielkie szczęście zawsze słono kosztuje. Tylko kłopoty są za darmo.