
Ten, kto powstał z powietrza, nie powinien oskarżać wiatru.
Ten, kto powstał z powietrza, nie powinien oskarżać wiatru.
Życie rzadko kiedy bywa takie, o jakim marzymy.
Ludzie są jak liście, którymi wiatr ciska;
gdy rzuci je na trawnik, leżą na trawniku,
a gdy rzuci w błoto - leżą w błocie.
Trudno. Umrę trzeźwy.
Teraz ja jestem tu nienormalny. Normalność jest bowiem pojęciem, które wyznacza większość, określają ją standardy większości, a nie standardy pojedynczego człowieka.
Kiedy już o czymś wiesz,
nie sposób pozbyć się tej wiedzy.
Czasem sama się w sobie nie mieszczę.
(…) niezwykłość wydarzenia nie świadczy o tym, że nie może ono zaistnieć.
Nie da się już tak zwyczajnie uchlać codziennością.
Człowiek powinien dążyć do maksymalizowania przyjemności i minimalizowania przykrości.
Żyjemy w nieszczęściu, trzeźwość jest dla nas cierpieniem.