
W końcu rany po ludziach, którzy odeszli, najszybciej goją się ...
W końcu rany po ludziach, którzy odeszli, najszybciej goją się w osiedlowych barach.
I to poczucie prostej drogi, którego nie
traci się, nawet kiedy ścieżka staje się kręta.
Każdy potrzebuje lustra, żeby
zobaczyć swoje lepsze ja. Takim
lustrem są oczy tych, którzy nas kochają.
Każdy związek jest trudny.
Tak jak w muzyce, czasem zdarza się
harmonia, a kiedy indziej kakofonia.
Kiedy człowiek obdarzony wyobraźnią wpada
w tarapaty psychiczne, linia podziału między tym, co rzeczywiste, a tym, co wyimaginowane, bywa niekiedy, trudno dostrzegalna.
Świat nie jest wcale podzielony na zwyczajnych i wyjątkowych. Każdy ma w sobie potencjał
i może się taki stać. Jeśli tylko masz duszę i wolną wolę, możesz być wszystkim, robić wszystko, wybierać wszystko.
Nie można być konsekwentnym wtedy, gdy konsekwencja doprowadza do absurdu.
Nienawiść do ludzi jest potwornie męcząca.
Czasami dobre wiadomości
bywają tak niewiarygodnie dobre, że są złe.
Wszyscy jesteśmy pielgrzymami, którzy podróżują wzdłuż ścieżki zwanej życiem. Przechodzimy przez słońce, deszcz, wiatr, śnieg, dzień i noc, zawsze maszerując w kierunku niewiadomej destynacji.
Sztuka dawania podarunku polega na tym, aby ofiarować coś, czego nie można kupić w żadnym sklepie.