Kobieta zupełnie odruchowo każdego napotkanego na swojej drodze mężczyznę traktuje ...
Kobieta zupełnie odruchowo
każdego napotkanego na swojej
drodze mężczyznę traktuje jako potencjalnego męża dla siebie lub dla swojej najlepszej przyjaciółki.
To jest śmierć - przejście od "jest" do "był".
Najpierw są tuż obok, niezdecydowanie, onieśmieleni wytęsknioną bliskością, a
potem wpadają w siebie i się w sobie gubią.
Nie ma we mnie nic oryginalnego,
jestem zbiorowym dziełem
wszystkich, których w życiu poznałam.
Gwiazdo, chroń nas – od szczęścia i spokoju.
Nic do niego nie czuła, więc nie mógł jej zranić.
Pisarz powinien obserwować, obserwować i obserwować, a ocenę odłożyć na jak najpóźniej.
Powiedział mi, żebym spróbował. Tylko to jedno słowo - spróbuj.
Jeśli dopuści pan, by się zaczęła zastanawiać, jest pan zgubiony. Proszę pamiętać: gorące serce, chłodny rozum. Kodeks uwodziciela.
Lepiej zginąć własną
drogą, niż ocalić się, idąc cudzą.
I tęsknię za tym,więc już wiem co to tęsknota.Warto dla niej zejść na ziemię.