
Jak to jednak miło pomyśleć, że tylko człowiek może być ...
Jak to jednak miło pomyśleć, że tylko człowiek może być draniem.
Kto zmaga się ze światem, zginąć musi w czasie, by żyć w wieczności.
Czas płynie bardzo powoli, kiedy w strachu przed piekłem trzeba jeszcze zasłużyć na niebo.
Sam dla siebie jestem wiecznym utrapieniem, ale jakoś muszę ze sobą wytrzymać.
W końcu zrozumiałem, że znałem śmierć tylko z drugiej ręki. Nie miałem do czynienia z śmiercią osobiście, zawsze byłem tylko obserwatorem. Ale teraz, kiedy stałem u progu życia, zrozumiałem, że śmierć jest czymś więcej niż tylko końcem. Jest to transformacja, wymiana perspektyw. Śmierć to świadek, który obserwuje, jak żywy stąd odchodzi.
Serce to dziwna rzecz, a także niezwykle słaby punkt.
Na początku była chuć. Nic prócz niej, a wszystko w niej.
Wybacz mi brak oryginalności, ale nie wszyscy jesteśmy twórcami.
Stałam się szeptem, którego nigdy nie było.
Bitwy są te same co zawsze. Po prostu trudniej rozpoznać wroga.
Dla niektórych życie jest zbyt niepewne, by zachowywać najlepsze kąski na koniec.