
Przystosowanie jest tylko metodą, w żadnym wypadku nie celem.
Przystosowanie jest tylko metodą, w żadnym wypadku nie celem.
A ponieważ chcę się cieszyć, cieszę się z byle czego zamiennie.
Głupie słowo może nabrać nadludzkiej
powagi, jeżeli padnie w chwili, która na nie czeka.
Są takie miejsca, do których
nie należy zapuszczać się myślami,
ale one i tak tam podążają.
Problem polega na tym, że mówiąc prawdę, zatracamy się w niej.
W jednej chwili nasze życie jest zrozumiałe, przejrzyste, spełnione. A w następnej jest to czarna dziura. Znikają wszystkie drogowskazy. Życie staje się zbiorem wskazówek, które mogą prowadzić donikąd.
Najtrudniej odczytuje się czas. Może dlatego, że on zmienia tak wiele rzeczy.
Kiedy nagle znika ktoś bliski, nawet ludzie bez wyobraźni są w stanie wymyślić tysiąc straszliwych scenariuszy albo, co jest jeszcze gorszą torturą, tysiąc powodów do nadziei.
Musisz być w stanie pozwolić sobie na luksus, żeby móc nim pogardzać.
Stare przysłowie gospodyń domowych mówi, że jeśli umiesz upiec ciasto, poradzisz sobie z każdym zabójstwem.
Pożyję tu jeszcze trochę
i zobaczę, co się stanie, pomyślała.
Umrzeć zawsze mogę później. Prawdopodobnie.