
... za każdym rozstajem dróg znajduje się nowa zagadka.
... za każdym rozstajem dróg znajduje się nowa zagadka.
Wspólny sen, taki przytulony, to świadectwo zaufania i czułości.
Los musi połączyć
pewnych ludzi, by mogli
się w sobie odnaleźć i wspierać,
kiedy będzie trzeba.
Odciął skrzydła, uśpił motyle i potłukł duszę.
Bóg najbardziej potrzebny jest wtedy, kiedy najdotkliwiej odczuwa się jego nieobecność.
Wczoraj trwa wiecznie.
Jutro nigdy nie nadejdzie dla ciebie.
(...) ludzie mają więcej czasu niż pomysłów na jego spędzenie.
Los to coś, co wyciągasz jak słomkę. To szansa.
Brakowało mi sił na płacz.
Nawet z armią u boku wciąż jestem sama.
Ale tak na prawdę zrobili to dlatego,
że każda istota ludzka ma podstawowy instynkt, który każe pomagać drugiej istocie ludzkiej znajdującej się w potrzebie. Czasem może się wydawać,
że tak nie jest, ale to prawda.