
... za każdym rozstajem dróg znajduje się nowa zagadka.
... za każdym rozstajem dróg znajduje się nowa zagadka.
Nasza epoka zdycha z moralnego sceptycyzmu i duchowej nicości!
Liczą się efekty, staraniami chwalą się tylko nieudacznicy.
Po co się wspinać, skoro możesz latać?
Wie pan, bo miłość to świadomość, że jest się kimś najważniejszym. To życie z kimś, kto przytrzyma mocno za rękę, gdy ziemia się zatrzęsie, a nie z kimś, kto sam co chwila będzie wywoływał trzęsienie ziemi słowami "Odchodzę!". Miłość to siła, która nierozerwalnie łączy, spaja w jedno i nie pozwala wypowiadać słów, które tak bardzo ludzi dzielą. Bo miłość to niemożność wyobrażenia sobie życia bez tej osoby.
Pokora wobec ludzi oznacza płaszczenie się przed nimi i jest czymś wstrętnym.
Świadomość, że wiesz czego chcesz, zawsze daje siłę i wolność.
Zawsze znajdzie się ktoś, kto bardziej jest więźniem niż ja.
Kawa musi być gorąca jak piekło, czarna jak diabeł, czysta jak anioł i słodka jak miłość.
Można uciekać i uciekać w nieskończoność,
ale prawda jest taka, że wszędzie tam, gdzie się zatrzymasz, dopadnie Cię Twoje życie.
Można też trzymać się prawdy.
Prawda bywa okrutna, a czasem bolesna,
ale przynajmniej jest prawdą. Dzięki
niej cała sprawa ma jakiś sens.