Dorośli już tacy są. Lubią wygłaszać mądre teorie, choć sami ...
Dorośli już tacy są. Lubią wygłaszać mądre teorie, choć sami nie do końca je rozumieją.
Z chwilą gdy się umiera, słowa „jak” i „kiedy” nie mają oczywiście żadnego znaczenia.
Milczenie, oto jest odpowiedź, pomyślał. Nigdy nie należy dawać głupkowi okazji do odpyskowania.
Miłość to najgorsze, co się może
człowiekowi przytrafić. Człowiek chodzi
jak idiota i przestaje troszczyć się o siebie samego.
Świat bez miłości jest martwym światem
i zawsze przychodzi godzina, kiedy
człowiek zmęczony błaga o twarz jakiejś
istoty i o serce olśnione miłością.
Nie można pozwolić, żeby cudze przekonania i wyobrażenia kierowały naszym życiem. Kłócą się z naszymi. W kwestii własnego szczęścia trzeba być egoistą.
Wszystko nędza, zgryzota, człowiek sobie myśli, że przejdzie, a to zawsze wraca, i zawsze się powtarza, i znowu wraca. Jakby świata nie starczało na ludzi, jakby życia nie starczało na człowieka, nie mówiąc o szczęściu.
Żal przychodzi wtedy, kiedy jesteśmy rozczarowani sobą i swoimi wyborami.
Czasem od rozpaczy do pogodzenia się
z losem trzeba pokonać bardzo długą drogę.
Bo dom to nie są tylko ściany i dach - to przede wszystkim ludzie i uczucia, jakie ich ze sobą wiążą.
Chciałabyś, żeby miłość
dowiodła ci, że istnieje. Nie tędy
droga. To ty masz dowieść, że istnieje.